Zdaniem analityków brytyjskiej firmy Compass Management Consulting władze wielu firm naciskają na kierowników średniego szczebla i wykorzystują pretekst kryzysu gospodarczego jako uzasadnienie radykalnych cięć budżetowych. Tymczasem rośnie liczba firm, w których wyczerpano już niemal wszystkie proste środki zmierzające do ograniczenia kosztów operacyjnych. Eksperci Compass Management Consulting podkreślają również, że dotychczasowe, często realizowane w sposób nieprzemyślany i chaotyczny cięcia obecnie zaburzają sposób funkcjonowania firmy oraz ograniczają możliwości reakcji organizacji na zmiany rynku. Osiągnięte wcześniej oszczędności rzędu 10 proc. kosztów operacyjnych dziś przekładają się na istotnie wyższe koszty utraconych możliwości lub kary umowne.

“Wiele firm przeprowadziło radykalne cięcia w obliczu nadchodzącego kryzysu gospodarczego w sposób nieprzemyślany. Dostrzegalnym dzisiaj niezamierzonym efektem tych działań jest najczęściej zmniejszenie elastyczności organizacji, zmniejszenie rentowności oraz spadek jakości usług, często skutkujący dodatkowymi kosztami w postaci kar umownych" - podkreśla Paul Teather, prezes firmy Compass Management Consulting. Według niego racjonalne podejście do oszczędności kosztowych wymaga najczęściej fundamentalnych zmian w procesach biznesowych oraz reorganizacji struktur kierowniczych i wdrożenia nowych zasad zarządzania w odniesieniu do działalności operacyjnej, a także usług IT.

Czytaj też:

Firmy przeceniają korzyści z outsourcingu

Spamerzy lepsi od niejednego działu marketingu

W czwartym kwartale br. globalne wydatki na IT zaczną rosnąć