Firmie Neuralink przybył groźny konkurent

Amerykańska firma Precision Neuroscience poinformowała, że wszczepiła do mózgu człowieka rekordową liczbę ponad czterech tysięcy elektrod. Wchodzą one w skład interfejsu, dzięki któremu pacjent może sterować za pomocą myśli różnymi urządzeniami, w tym komputerem.

Grafika: Bloomberg

Tak duża ilość elektrod pozwala informatykom mapować aktywność neuronów znajdujących się w mózgu z niespotykaną dotąd precyzją i rozdzielczością. Dość powiedzieć, że należąca do Elona Muska firma Neuralink umieściła w mózgu pacjenta dużo mniej, bo 1024 elektrody. Opracowany przez Precision Neuroscience interfejs ma tę zaletę, że nie penetruje mózgu, lecz znajduje się na jego powierzchni.

Implant skład się z kilku cienkich folii (każda zawierająca 1024 elektrody) mających grubość jednej piątej ludzkiego włosa. Urządzenie ma budowę modułową, co pozwala na dodawanie do implantu kolejnych folii, zwiększając za każdym razem liczbę elektrod o kolejne 1024. Moduł odbierające dane z elektrod został tak zaprojektowany, że można go umieścić pomiędzy czaszką a skórą głowy.

Zobacz również:

  • Windows 10 i 11 z nietypowym błędem dot. stref czasowych
  • Znamy więcej szczegółów dotyczących nieudanej operacji firmy Neuralink

Była to już czternasta operacja wszczepienia implantu do mózgu, jaką przeprowadziła firma Precision Neuroscience. Po wszczepieniu do mózgu tak zaprojektowanego implantu, informatycy monitorowali aktywności neuronów, które zajmują w mózgu powierzchnię 8 centymetrów kwadratowych. Jest to co rekordowe osiągnięcie i znaczący krok w kierunku nowej ery, która pozwoli lepiej poznać zasady funkcjonowania ludzkiego mózgu.

Precision zapowiada, że wprowadzi do swojej oferty pierwszą komercyjną usługę tego typu w 2025 roku.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200