Maxdata: dobry start

W ciągu pierwszego roku działalności w Polsce Maxdata sprzedała ok. 30 tys. monitorów Belinea i 2-3 tys. komputerów. "To całkiem dobry wynik, zważywszy że na początku 2002 r. nasza sprzedaż w Polsce spadła do zera" - mówią przedstawiciele firmy.

To był jeden z powodów otwarcia polskiego oddziału. Ważniejszym jednak była decyzja centrali o rozwoju działalności poza granicami Niemiec. W 2001 r. otwarto oddział w Wielkiej Brytanii, rok później Polsce i Hiszpanii, a w tym roku we Włoszech.

Maxdata Polska rozpoczęła działalność w lipcu 2002 r., jednak pierwsze dostawy miały miejsce dopiero w końcu września i październiku. Podpisano wówczas umowy dystrybucyjne z firmami Action (monitory), Alstor i Tech Data (wszystkie produkty) oraz Incom (notebooki). Sieć serwisową Maxdaty w Polsce tworzą RAM-Serwis, ComputerLand Serwis i Softbank Serwis. Firma chce konkurować głównie na szybko rozwijających się rynkach sprzedaży monitorów TFT i notebooków.

Zobacz również:

  • Biały Dom obejmie sankcjami kolejną chińską firmę produkującą chipy
  • Apple Watch znowu zostanie wykorzystany do badań klinicznych

Polski oddział Maxdaty liczy głównie na sprzedaż komputerów PC i serwerów do segmentu biznesowego, notebooki zaś zostały dobrze przyjęte również przez klientów indywidualnych. Monitory Belinea przeznaczone są dla wszystkich segmentów.. W 2002 r. firma wygrała przetargi na dostawy notebooków do Ministerstwa Rolnictwa i monitorów do Link4. Do końca roku niemiecki producent chce sprzedać w Polsce ok. 50 tys. monitorów (cały rynek szacowany jest na 1 mln sztuk). Sprzedaż polskiego oddziału Maxdaty ma wzrosnąć do ok. 60-65 mln zł (9,2 mln zł w 2002 r.).

„Jeszcze sześć lat temu, głównie dzięki - już nieistniejącej - firmie FF Computers, mieliśmy bardzo mocną pozycję, lepszą niż na rynkach ościennych. Dlatego otworzyliśmy oddział w Polsce, a nie innym kraju Europy Środkowej i Wschodniej” – mówi Marcin Babiak z polskiego oddziału Maxdaty. „Byliśmy w czołówce producentów monitorów. Dzisiaj musimy odrabiać straty plasując się pod koniec pierwszej dziesiątki” – dodaje.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200