Co dziesiąty program w polskiej firmie bez licencji

Prawie co dziesiąty program zainstalowany w polskiej firmie w ogóle nie ma wymaganej licencji - wynika z danych LOG Systems, producenta systemu do przeprowadzania audytów oprogramowania. Prawie każdy audyt wykazuje nielegalne wykorzystywanie tak jak: Microsoft Office, Adobe Photoshop czy Autodesk. Najczęściej jednak polscy przedsiębiorcy nie dbają o legalność mniejszych, niekomercyjnych programów.

Średnio brak wymaganej licencji dotyczy 8% zainstalowanych aplikacji - wynika z danych LOG Systems. W każdym przypadku oznacza to naruszenie praw autorskich i wiąże się z odpowiedzialnością karną. "Nasze audyty prowadzone są w firmach, które decydują się na audyt, gdyż chcą prowadzić świadomą i odpowiedzialną politykę w kwestii korzystania z oprogramowania. Okazuje się, że nawet w takich przedsiębiorstwach występują aplikacje bez niezbędnej dokumentacji. Należy założyć, że w firmach, które nie przywiązują tak dużej wagi do kwestii legalności, sytuacja jest znacznie mniej korzystna. Warto im uświadomić, że potencjalne kary przekraczają kilkakrotnie wartość wykorzystywanego nielegalnie software’u" - mówi Grzegorz Filarowski, Prezes Zarządu LOG Systems.

Z najnowszych badań Business Software Alliance wynika, że niemal połowa polskich użytkowników komputerów (48 procent) nabywa oprogramowanie z nielegalnych źródeł. Jak czytany raporcie "znacząca większość piratów komputerowych błędnie uważa, że typowo nielegalne sposoby nabywania oprogramowania są w rzeczywistości legalne". Jednocześnie, ich zdaniem piractwo komputerowe jest powszechne oraz jest mało prawdopodobne, że piraci komputerowi zostaną złapani. Niestety, osoby podejmujące decyzje w firmach wykazują podobne postawy i wyrażają podobne opinie, jak inni użytkownicy komputerów.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200