IBM zapowiada nową, wielokrotnie szybszą i bardziej pojemną pamięć

W laboratoriach IBM trwają prace nad pamięcią opartą na elektronice kwantowej. Technologia ta miałaby pozwolić m.in. na wyposażenie urządzeń wielkości telefonu komórkowego w pamięć rzędu nawet kilkuset terabajtów. Układy oparte na nowej technologii miałyby być również wielokrotnie szybsze. Pierwsze pamięci zbudowane w technologii racetrack mają trafić na rynek za dwa do pięciu lat.

Wiele wskazuje na to, że dzięki odkryciom dokonanym w laboratoriach IBM już za kilka lat na rynek trafi nowy rodzaj nieulotnych pamięci opartych na elektronice kwantowej. Rozwijana w laboratoriach IBM od 6 lat technologia racetrack opiera się na wykorzystaniu zjawisk zaliczanych spintroniki zachodzących w przewodnikach o średnicy ok. 30 nanometrów i długości rzędu kilku mikronów. Informacje zapisywane są dzięki odpowiedniej ich magnetyzacji za pomocą umieszczonego na jednym końcu przewodnika urządzeniu. Odpowiednio przyłożone napięcie powoduje natomiast przesuwanie się w obrębie jednego przewodu całej serii domen magnetycznych. Urządzenie odczytujące znajdujące się na drugim końcu przewodnika mierzy zmiany magnetooporności wywołane zmianami pola magnetycznego związanymi z przemieszczaniem się wspomnianych domen. W ten sposób w jednym nanoprzewodniku możliwe jest przechowywanie nawet kilkuset bitów danych. Zdaniem inżynierów IBM pamięci zbudowane w oparciu o tą technologię byłyby wielokrotnie szybsze i bardziej energooszczędne w porównaniu do powszechnie wykorzystywanych dziś pamięci.

Pierwsze prototypowe układy oparte na tej technologii są w stanie zapisywać i odczytywać proste zestawy danych. Do tej pory brakowało jednak m.in. wiedzy dotyczącej sposobu przemieszczania się domen magnetycznych w nanoprzewodniku. Z ujawnionych w grudniu informacji wynika, że naukowcom udało się dokładniej zbadać to zjawisko. Okazało się m.in., że domeny charakteryzują się niezerową masą spoczynkową, a co za tym idzie podlegają prawom ruchu fizycznego. W przewodniku przemieszczają się z prędkością nawet kilkuset kilometrów na godzinę. Taka wiedza ma ułatwić skonstruowanie odpowiednich urządzeń zapisujących i odczytujących bity informacji zapisane w poszczególnych modułach pamięci RM. Według przedstawicieli IBM przy odpowiednich nakładach finansowych zbudowanie w pełni funkcjonalnego modułu pamięci RM możliwe byłoby nawet w przeciągu dwóch najbliższych lat. Kolejne kilka lat zajęłoby natomiast uruchomienie masowej produkcji. Jednak pierwsze układy pozwalające na przechowywanie kilku terabajtów danych mogłyby trafić na rynek już za ok. 5 lat.

Czytaj też:

IBM wykorzysta impulsy świetlne do zwiększenia wydajności komputerów

Cloud computing zmieni technologie bazodanowe

Dyski twarde bardziej niezawodne niż pamięci SSD

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200