W trzecim kwartale br. przychody Comarchu wyniosły 177,3 mln zł. Spółka wypracowała zysk netto na poziomie 7,5 mln zł. Wyniki za pierwsze dziewięć miesięcy 2010 roku to odpowiednio 497 mln zł przychodu i 12,7 mln zł zysku netto. Po wykluczeniu kosztów zdarzeń jednorazowych zysk netto za pierwsze trzy kwartały wyniósłby ok. 38,5 mln zł. Oznaczałoby to wzrost o 45 proc. względem podobnego okresu roku ubiegłego. Względem analogicznego okresu zeszłego roku wzrósł procentowy udział przychodów Grupy Comarch pochodzących z sektora przemysłu i utilities oraz telekomunikacji, a także z obsługi małych i średnich przedsiębiorstw z Niemiec, Austrii i Szwajcarii. Ogółem 82,2 proc. przychodów Grupy Comarch to wpływy z tytułu sprzedaży oprogramowania własnego i świadczonych usług powiązanych. Wpływy z tytułu działalności zagranicznej stanowiły ok. 43 proc. całkowitych obrotów grupy za pierwsze dziewięć miesięcy br. Rok wcześniej udział ten wynosił ok. 48 proc. Niezależnie od tego przedstawiciele Comarchu podkreślają również, że widoczny jest istotny wzrost udziału kontraktów zagranicznych w ogólnym portfelu zamówień. Portfel zamówień polskich spółek Grupy Comarch na 2011 rok na dzień 31 października wynosił ok. 232 mln zł i był o ok. 7 proc. wyższy niż w analogicznym momencie zeszłego roku.

Przedstawiciele kierownictwa krakowskiej spółki spodziewają się, że ostatni kwartał 2010 roku również przyniesie wzrosty. Cały 2010 rok ma natomiast przynieść zwiększenie rentowności grupy kapitałowej. Na kolejne miesiące planowane jest m.in. umacnianie pozycji Comarchu na rynkach zagranicznych. Szczególny nacisk kładziony będzie na działania sprzedażowe w regionie Niemiec, Austrii i Szwajcarii. Na przyszły rok zaplanowano również zakończenie restrukturyzacji firmy SoftM i zwiększenie zatrudnienia.

Czytaj też:

Rynek oprogramowania biznesowego warty 197 mln USD

Comarch udostępnił nową wersję systemu dla MSP

Były wiceprezes Oracle pokieruje firmą Infor