O tym, że ZUS jest "skazany" na Asseco jeśli chodzi o obsługę głównej części KSI mówił nam już w marcu br. członek zarządu ZUS ds. informatyki, Dariusz Śpiewak. Przeprowadzone przez Zakład i ekspertów zewnętrznych analizy potwierdziły, że Asseco jest jedynym wykonawcą zdolnym do przejęcia odpowiedzialność za KSI i zagwarantowania jego niezawodnego funkcjonowania.

Choć rzecznik Zakładu Ubezpieczeń Społecznych poinformował wczoraj, że zarząd ZUS zdecydował o nieprzedłużaniu umowy głównej w zakresie budowy Kompleksowego Systemu Informatycznego (KSI) zawartej z firmą Asseco w 1997 r., przetargi otwarte, które ogłosi w najbliższych miesiącach ZUS będą dotyczyły tylko utrzymania i rozwoju części systemu KSI w zakresie wspomagania ekonomiki Zakładu. W zakresie pozostałych części systemu negocjowane są nowe umowy z dotychczasowym wykonawcą, czyli Asseco.

Asseco dokończy więc zapewne kluczowe elementy KSI - system wypłacania emerytur i zasiłków oraz system odpowiedzialny za przechowywanie danych o środkach odkładanych przez Polaków na emeryturę. ZUS utrzymuje jednak, że chce otworzyć się na rynek, dlatego Asseco nie będzie serwisować wszystkich modułów systemu.

"Na przełomie sierpnia i września ogłoszony ma być przetarg na usługi rozwoju i utrzymania systemu finansowo-księgowego, a w trochę dalszej perspektywie systemu obsługi archiwum, które stanowią integralną część KSI" - wyjaśnia Dariusz Śpiewak.

ZUS chce też zapisać w nowej umowie z Asseco możliwość wyłączania z niej poszczególnych modułów i powierzanie ich modyfikacji i rozwoju innym wykonawcom. Ma się w niej znaleźć również zapis zobowiązujący Asseco do przekazywania Zakładowi kodów źródłowych i autorskich praw majątkowych wraz z odbiorem poszczególnych modyfikacji lub nowych funkcjonalności systemu.

Więcej o informatyzacji ZUS:

ZUS - prawdziwe porażki i sukcesy

Co dalej z KSI ZUS?

ZUS: audyt KSI wykona Softtutor Consulting i SBC