HP: Kto po Marku Hurdzie?
- Piotr Waszczuk,
- IDG News Service,
- 12.08.2010, godz. 02:36
Wśród potencjalnych następców Marka Hurda na stanowisku dyrektora generalnego HP wymieniani są m.in. byli dyrektorzy generalni koncernów Palm, Compaq. Pod uwagę brani są również obecni wiceprezesi koncernu oraz osoby niezwiązane z HP. Poszczególne kandydatury mogą odpowiadać odmiennym koncepcjom przyszłej strategii koncernu.
W miniony piątek okazało się, że w atmosferze skandalu ze stanowiska dyrektora generalnego koncernu HP odchodzi Mark Hurd. To efekt trwającego od końca czerwca wewnętrznego śledztwa wszczętego w odpowiedzi na zarzuty dotyczące molestowania seksualnego. W oficjalnym piśmie skierowanym do kierownictwa HP jedna z kobiet współpracujących z firmą w zakresie działań marketingowych oskarżyła Marka Hurda o molestowanie seksualne. Kilka dni później okazało się, że osobą tą była aktorka Jodie Fisher. Współpracowała ona z HP m.in. w zakresie organizacji imprez firmowych. W wyniku wewnętrznego dochodzenia zarzuty dotyczące molestowania nie zostały potwierdzone.
Zobacz również:
HP bez szefa
Obecnie obowiązki dyrektora generalnego i prezesa rady nadzorczej sprawuje Cathie Lesjak, dyrektor ds. finansowych HP. Niepotwierdzone oskarżenia o molestowanie seksualne wystarczyły, aby zajmujący 10. pozycję w rankingu Fortune 500 koncern pozostał bez dyrektora generalnego i szefa rady nadzorczej. Mark Hurd zabiera ze sobą również własną wizję przyszłości HP. Wizję, której podwaliny Hurd budował przez ostatnie lata. Jego, trwające 4 lata rządy, to okres agresywnego cięcia kosztów, wewnętrznej restrukturyzacji, ale także kolejnych przejęć i odbudowy pozycji rynkowej HP.