Takie systemy funkcjonują już m.in. w Warszawie, Poznaniu, Krakowie czy Gdańsku. Tam karty są używane przede wszystkim jako bilety komunikacji miejskiej. Raz kupujesz kartę, a potem doładowujesz ją w kiosku odpowiednią ilością punktów, które odpowiadają np. biletowi miesięcznemu.

Dodatkowo, pasażer zbliżając swoją plastikową kartę do terminala wewnątrz autobusu będzie miał możliwość dokonania bezgotówkowego zakupu wybranego przez siebie biletu. Oprócz możliwości dokonywania opłat za przejazdy komunikacją miejską, system SmartCity pozwoli w przyszłości uiszczać opłaty w płatnych strefach parkowania w centrum Białegostoku. Jest też pomysł, aby płacić Kartą Miejską za wstęp do muzeum, teatru, czy mecz Jagiellonii. Na terenie miasta ma stanąć ok. 30 punktów doładowania kart elektronicznych.

Dzięki nowemu systemowi Białostocka Komunikacja Miejska (BKM) pozyska także 10 tablic elektronicznych informujących o aktualnym czasie pozostającym do odjazdu autobusów poszczególnych linii. Tablice zostaną umieszczone na najważniejszych przystankach w mieście, a ich liczba w przyszłości może się zwiększyć. Inną składową systemu jest system liczenia pasażerów za pomocą czujników podczerwieni. W znacznym stopniu usprawni on zarządzanie flotą pojazdów, a w rezultacie ma zwiększyć zadowolenie pasażerów z usług BKM.

Wykonawca projektu został wyłoniony w drodze przetargu. Wartość zamówienia wynosi 13,7 mln złotych, a 77% tej kwoty pochodzić będzie z funduszy Unii Europejskiej. Stosowną umowę podpisał Urząd Miasta w Białymstoku z konsorcjum składającym się z firm Bull i Pixel na dostawę systemu SmartCity. Mieszkańcy Białegostoku będą mogli korzystać z gotowego systemu już w styczniu 2011 r.