Ojciec Javy odchodzi z Oracle

James Gosling, współtwórca języka programowania Java, ogłosił właśnie, że kończy pracę w firmie Oracle. Gosling nie tłumaczy wprost, co sprawiło, iż podjął taką decyzję - ale sugeruje, że współpraca z nowym pracodawcą nie układała się najlepiej.

Współtwórca Javy napisał w piątek w blogu, że zakończył pracę w Oracle 2 kwietnia i że nie zamierza rozwodzić się na temat tego wydarzenia, ponieważ "cokolwiek powiedziałby na temat okoliczności tego wydarzenia, to spowodowałoby to więcej szkody niż pożytku".

Czytaj także:

Niedawno Tim Bray, współtwórca języka XML i były pracownik Sun Microsystems odszedł z firmy. Nie stanie się więc pracownikiem - przejmującego tę firmę - Oracle'a. 15 marca br. Tim Bray poinformował, że rozpoczyna pracę w Google jako członek zespołu rozwijającego system Android.

Przypomnijmy, że James Gosling od lat pracował w Sun Microsystems - to tam, na początku lat 90. wraz z kilkoma współpracownikami rozpoczął pracę nad projektem o roboczej nazwie Oak. Jego celem było stworzenie obiektowego języka programowania, który pozwoliłby na tworzenie aplikacji uruchamianych w wirtualnej maszynie działającej na różnych platformach. Projekt z czasem wyewoluował w Javę, która w kilka lat zdobyła ogromną popularność (m.in. dzięki upowszechniającemu się Internetowi i dołączeniu JVM do przeglądarki Netscape).

Kilka miesięcy temu Gosling stał się oficjalnie pracownikiem koncernu Oracle - po tym, jak w styczniu firma w końcu sfinalizowała trwającą od blisko roku operację przejęcia Suna. U nowego pracodawcy pełnił funkcję szefa ds. technicznych działu odpowiedzialnego za oprogramowanie klienckie.

James Gosling nie jest pierwszym pracownikiem Suna, który szybko odszedł z Oracle'a - wcześniej zrobili to m.in. Jonathan Schwartz (ostatni CEO Sun Microsystems) oraz Tim Bray, współtwórca języka XML. Ten ostatnio skomentował zresztą na Twitterze decyzję Goslinga - oświadczył, że jest zdziwiony, iż jego kolega wytrwał aż tak długo u nowego pracodawcy...

Decyzja "ojca Javy" jest jednak pewnym zaskoczeniem - nie dalej jak miesiąc temu Gosling deklarował publicznie, że Java jest dla Oracle bardzo ważnym projektem i że koncern zamierza go dalej rozwijać.

Na razie nie wiadomo, czym teraz zajmie się James Gosling - w swoim blogu zasugerował jedynie, że zanim zacznie się rozglądać za nową posadą, zamierza chwilę odpocząć od życia korporacyjnego.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200