W trymestrze zakończonym 27 lutego nabywców znalazło ok. 482 tys. urządzeń mobilnych Palm. Z tego tytułu firma osiągnęła przychody na poziomie 77,5 mln USD. To prawie o połowę mniej niż przychody ze sprzedaży urządzeń Palm w analogicznym kwartale poprzedniego roku rozliczeniowego. Przychody ogółem wyniosły 90,6 mln USD i były o ponad 14 mln USD niższe od wcześniejszych prognoz. Firma zamknęła kwartał stratą netto na poziomie 98 mln. Warto nadmienić, że firma Palm znalazła się na ostatniej liście potencjalnych bankrutów agencji ratingowej Moody`s.

Zdaniem analityków spadek sprzedaży urządzeń marki Palm podkreśla znaczenie terminala następnej generacji - Palm Pre, dla przyszłości firmy. Urządzenie, które zostało zaprezentowane podczas niedawnej konferencji Consumer Electronics Show, ma konkurować m.in. ze smartfonami Apple i HTC. Plany koncernu zakładają, że sprzedawany obecnie model Palm Centro będzie ostatnim, opartym na oprogramowaniu Palm OS. Palm Pre ma trafić do sprzedaży w Stanach Zjednoczonych w ciągu najbliższych 15 tygodni.

Czytaj też:

Co pół roku nowa wersja Symbiana

Szyfrowanie danych w urządzeniach przenośnych

USA: Informacje z mobilnego internetu na co dzień