KE: Domyślna przeglądarka w Windows to ograniczenie wolności wyboru konsumentów

Według przedstawicieli Komisji Europejskiej dostarczanie systemu operacyjnego wraz z konkretną przeglądarką jest ograniczeniem wolności wyboru konsumentów. Regulator może nakazać sprzedaż systemu Windows również z rozwiązaniami alternatywnymi wobec Internet Explorera.

W połowie stycznia br. Komisja Europejska postawiła koncernowi zarzut łamania europejskiego prawa antymonopolowego poprzez dostarczanie systemu operacyjnego wraz z własną przeglądarką internetową. Według przedstawicieli europejskiego regulatora dostarczanie systemu operacyjnego wraz z oprogramowaniem Internet Explorer jest ograniczeniem wolności wyboru konsumentów i narusza europejskie prawo antymonopolowe. Przekłada się też na ograniczenie wolności konkurencji, a więc i zawyżony udział rynkowy przeglądarki Microsoftu. Następnym krokiem KE może być więc narzucenie na Microsoft partnerów handlowych koncernu konieczności dystrybuowania systemu wraz z alternatywnymi przeglądarkami. Niewykluczone również, że klienci kupujący komputer z preinstalowanym systemem Windows będą mieli możliwość wyboru jaka przeglądarka ma być domyślnie zainstalowana. Takie wnioski wynikają m.in. z dokumentów przekazanych amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd przez władze koncernu.

Nie wiadomo jakie przeglądarki miałyby być dostarczane razem z systemem Windows. Obecnie z przeglądarki Internet Explorer korzysta ok. 68,2 proc. internautów. Jednocześnie oprogramowanie to nieustannie traci popularność. Ze styczniowych analiz firmy Net Applications wynika, że kolejne miejsca zajmują odpowiednio: Firefox (21,3 proc.), Safari (7,9 proc.), Google Chrome (1 proc.) i Opera (0,71 proc.).

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200