Decyzja o wszczęciu formalego dochodzenia w sprawie zasadności dofinansowania inwestycji amerykańskiego koncernu zapadła 10 grudnia zeszłego roku. Z wcześniejszych informacji wynika, że zastrzeżenia budzi m.in. wysokość dofinansowania ze strony polskiego rządu oraz jego wpływ na pozycję firmy Dell w Polsce i regionie. Zgodnie z unijnym prawem Komisja Europejska ma 18 miesięcy na stwierdzenie czy pomoc publiczna jest zgodna z unijnym prawem.

Koncern Dell miał otrzymać od polskiego rządu środki w wysokości ok. 52,73 mln euro. Całkowita wartość łódzkiej inwestycji amerykańskiego giganta szacuje się na ok. 200 mln euro. Pierwsza transza dofinansowania ze środków publicznych miała zostać wypłacona na początku stycznia br. Realizację zobowiązania polskiego rządu została jednak zablokowana przez Komisję Europejską. Pojawiają się jednak spekulacje dotyczące losów fabryki w przypadku zablokowania dofinansowania. Mówi się wręcz o przeniesieniu produkcji z Irlandii do tańszych krajów.

Aktualnie łódzka fabryka zatrudnia niecałe 2 tys. osób. Docelowo wysokość zatrudnienia miała wynosić 3 tys. jednak m.in. ze względu na obecną sytuację gospodarczą dodatkowy nabór został przesunięty na 2009 rok. Wcześniej spekulowano m.in., że do Polski przeniesiona zostanie produkcja z irlandzkiego Limerick oraz, że polska fabryka zostanie sprzedana firmie Foxconn. Doniesienia te nie znalazły potwierdzenia w polskim koncernie. "Kierownictwo firmy rozważa wszystkie sposoby usprawnienia procesów biznesowych. Obecnie nie ma jednak żadnych planów zamykania, otwierania, bądź zamiany istniejących fabryk" - mówił w listopadzie Maciej Filipkowski, dyrektor generalny Dell w Polsce. Łódzka fabryka firmy Dell została uruchomiona niemal dokładnie rok temu.

Więcej na ten temat:

Istotne zmiany w strukturze organizacyjnej koncernu Dell

Dell uruchamia w Polsce program partnerski

Pierwsze komputery z fabryki Della z Łodzi