Z niepotwierdzonych informacji wynika, że w odróżnieniu od rozwiązania oferowanego przez Apple, o ostatecznym umieszczeniu danej aplikacji w ofercie sprzedaży będzie decydował operator telekomunikacyjny. Jednocześnie to dostawca usług komórkowych będzie odpowiadał za prawidłowy przebieg transakcji oraz rozliczeń.

Stosowne oprogramowanie ma przede wszystkim ułatwiać wyszukiwanie oraz instalowanie i aktualizowanie aplikacji działających na platformie BlackBerry. Niewykluczone, że możliwa będzie również zdalna aktualizacja oprogramowania zainstalowanego na poszczególnych terminalach. Szczegółowe informacje na temat nowego systemu będą opublikowane najprawdopodobniej podczas rozpoczynającej się 20 października konferencji BlackBerry Developer Conference.

Uruchomienie własnego serwisu dystrybucji aplikacji wpisuje się w zapowiedzianą na początku br. strategię rynkową Research In Motion. Zapowiadano wtedy m.in. wejście na rynek urządzeń konsumenckich i udostępnienie szerokiej gamy różnego rodzaju aplikacji. Pod koniec sierpnia poinformowano o planach stworzenia podobnego systemu dystrybucji aplikacji mobilnych dla platformy Google Android. Pojawiają się również informacje na temat analogicznego serwisu dedykowanego systemom z rodziny Windows Mobile.

Tymczasem według oficjalnych informacji w ciągu trzech pierwszych miesięcy funkcjonowania serwisu App Store sprzedano za jego pośrednictwem ponad 100 mln aplikacji dla telefonu iPhone.