Konkurencyjność sektora IT: Polska w środku stawki
- Jarosław Ochab,
- 16.09.2008, godz. 21:11
W globalnych badaniach konkurencyjności sektora IT, przeprowadzonych przez Economist Intelligence Unit, na 66 ocenianych krajów Polska zajęła 32 miejsce. W rankingu wyprzedziło nas większość państw UE - w tym ponownie Węgry, Czechy, Słowacja. Słabe oceny uzyskaliśmy w kategoriach nakładów na naukę (badania i rozwój), infrastruktury IT oraz wsparcia dla rozwoju sektora informatycznego ze strony administracji.
"Można wymienić szereg zagrożeń dla rozwoju sektora IT i całej gospodarki. Począwszy od tego, że matura z matematyki nie jest obowiązakowa, poprzez brak należytej koordynacji projektów informatycznych w administracji, skończywszy na słabej świadomości korzyści jakie niosą technologie ICT. Większości niewielkich firm informatyka kojarzy się z programem Płatnik do komunikacji z ZUSem. To dostawcy rozwiązań wywierają ciśnienie na rynek, nie przedsiębiorcy chcący wdrożyć jakieś technologie" - dodaje Jacek Czech z Krajowej Izby Gospodarczej.
Co ciekawe stosunkowo dobre noty w raporcie Polska uzyskała w kategorii "otoczenie prawne". Autorzy podkreślają jednak, że chodzi o zapisy prawa (ochrona własności intelektualnej), nie zaś praktykę ich skutecznego egzekwowania. Economist Intelligence Unit wciąż wysoko ocenia nasze szanse w zakresie pozyskiwania inwestycji zagranicznych, ze względu na wykwalifikowaną kadrę i umiarkowane koszty. Polska znalazła się jednak zdecydowanie poza czołówką w kategorii "kapitał ludzki". Największymi kuźniami talentów pozostają Stany Zjednoczone, Singapur, Wielka Brytania, Irlandia i Korea, na co wpływ ma wielkość nakładów na naukę w tych państwach. Także i te kraje dotkną jednak problemy kadrowe. Ponad 70% przepytanych przez Economist Intelligence Unit przedstawicieli kadry kierowniczej jest przekonanych, że w najbliższych trzech latach ich organizacjom znacznie trudniej będzie pozyskać i utrzymać zdolnych, wykwalifikowanych pracowników.
***
Czytaj także:
- Kto, gdzie, na jakie stanowisko
Międzynarodowe koncerny szykują co najmniej 1000 nowych etatów w centrach usługowych w Polsce