Pamięć RAM jest nieulotna?

Naukowcy z uniwersytetu z Princeton zademonstrowali jak skutecznie można odczytać pamięć RAM po wyłączeniu komputera. Jest to doskonały prezent dla policji, służb specjalnych i hakerów, ale niezbyt dobra wiadomość dla osób stosujących szyfrowanie dysków do ochrony poufności danych.

Pamięć RAM jest nieulotna?
Powszechnie obowiązujący pogląd na temat pamięci RAM jest taki, że informacja w niej przechowywana jest krótkotrwała - dla jej utrzymania w niezmienionej postaci konieczne jest cykliczne odświeżanie jej za pomocą impulsów elektrycznych. W działającym komputerze takie sygnały są dostarczane przez cały czas. Po wyłączeniu komputera informacja powinna z pamięci RAM znikać. Ale nie znika - a ściślej znika po określonym czasie, który dodatkowo można wydłużyć.

Zespół z Princeton pokazał, że w typowych kościach pamięci informacja jest przechowywana od kilkudziesięciu sekund do kilku minut po ich wyłączeniu. Od momentu wyłączenia zasilania następuje stopniowy proces rozkładu ("decay") informacji w kościach RAM, co oznacza że w normalnych warunkach nawet po kilku minutach można odtworzyć większą lub mniejszą część danych z pamięci ulotnej. Jednak ochłodzenie kości powoduje, że czas rozkładu znacząco się wydłuża - wystarczy spryskać kości w laptopie skroplonym powietrzem, by uzyskać zaledwie jednoprocentową utratę danych po 10 minutach.

Jako przykład zagrożenia weźmy kradzież laptopa. Jak podkreślają specjaliści z Princeton warunkiem udanego włamania jest to aby skradziony notebook (zabezpieczony hasłowo w dowolny sposób) pracował lub był w trybie stand-by. Aby dostać się do zawartości kości RAM trzeba w odpowiedni sposób, w bardzo krótkim odstępie czasu wyłączyć i ponownie włączyć komputer, odczytując dane za pomocą prostej aplikacji zrzucającej całość pamięci uruchomionej z zewnętrznego dysku. Informacja zapisana w pamięci operacyjnej może zawierać niedawno używane hasła i inne wartościowe informacje nie zapisane na dysku. W ten sposób teoretycznie można np. pozyskać klucze służące do szyfrowania całego dysków i odczytać jego zawartość. Jeśli informacje podczas procesu restartu komputera zostały całkowicie wymazane z pamięci to włamywacz ma jeszcze jedną furtkę. Zastosowanie ciekłego azotu pozwala na utrzymanie danych w kościach pamięci w stanie nienaruszonym przez prawie godzinę po całkowitym wyłączeniu zasilania komputera. W tym czasie kości można wyjąć z laptopa i przełożyć do innego urządzenia które odczyta powoli wygaszaną zawartość zamrożonych układów.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200