BEA: 6,7 mld USD to za mało

Władze BEA Systems wystosowały list do Charlesa Phillipsa, prezesa Oracle. "Przyjmujemy do wiadomości wyrażone 9 października zainteresowanie zakupem firmy ze strony Oracle. Jednakże jest dla nas jasne, że wartość spółki dla Oracle, innych inwestorów, a przede wszystkim naszych akcjonariuszy, znacznie przekracza zaproponowaną kwotę" - napisał William Klein, współkierujący działem planowania i rozwoju BEA.

W liście tym można przeczytać także: "Brak aktualnych danych finansowych negatywnie wpływa na postrzeganie efektywności BEA w oczach inwestorów. W najbliższym czasie pełne informacje dotyczące wyników finansowych spółki zostaną jednak ujawnione". BEA musiało opóźnić publikację osiągniętych w tym roku wyników finansowych w związku ze skandalem związanym ze wstecznym datowaniem opcji. Wybuchł on pod koniec 2006 r. w Stanach Zjednoczonych i objął zasięgiem wiele film z branży IT.

Według Williama Kleina, ze względu na fakt, iż Oracle jest bezpośrednim konkurentem BEA, na wstępnym poziomie negocjacji nie może uzyskać dostępu do żadnych poufnych informacji dotyczących działalności spółki. "Ujawnienie takich informacji mogłoby w znacznym stopniu pogorszyć naszą pozycję konkurencyjną oraz przyczynić się do realnych strat w działalności i naruszenia interesów naszych akcjonariuszy" - skomentował.

Zdaniem ekspertów z tonu i treści opublikowanego listu, można wnioskować, że nie dojdzie do przejęcia w "przyjaznej atmosferze", na co liczyły władze Oracle. Według analityków prawie pewny jest scenariusz zakładający długotrwałe negocjacje, tak jak miało to miejsce podczas akwizycji PeopleSoft. Mniejsza firma podbija cenę i odmawia ujawniania szczegółowych informacji. "W tym momencie to BEA dyktuje warunki. Jeśli jednak Oracle podniesie stawkę dostatecznie wysoko oraz przekona zarząd i akcjonariuszy to wygra" - ocenia Laura DiDio z Yankee Group. Jej zdaniem długotrwała, bo trwająca 18 miesięcy walka o przejęcie PeopleSoft była dla Oracle doskonałą nauczką. "To była lekcja, do czego może dojść, jeśli do akwizycji dąży się z wrogością. Myślę, że Oracle wyciągnął odpowiednie wnioski" - mówi DiDio.

Analitycy prognozują, że w następnym kroku Oracle podniesie o kilka procent cenę za akcję BEA Systems. Jednak ich zdaniem, mimo tego, że BEA jest większą firmą od PeopleSoft to jednak posiada gorszą od niej pozycję rynkową i dlatego osiągnięcie granicy 10 mld USD jest mało prawdopodobne. PeopleSoft został przejęty za 10,3 mld USD. Możliwe również, że w najbliższym czasie podobna propozycja nadejdzie ze strony konkurencji Oracle.

Pojawiają się spekulacje, że przejęciem BEA może być zainteresowany największy konkurent Oracle - SAP. Koncern, który co prawda posiada własne rozwiązania middleware SAP NetWeaver, kupując BEA zyskałby nowych klientów i linię ofertową, ale przede wszystkim pokrzyżował plany konkurencji.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200