Związki zawodowe nie chcą złagodzenia prawa patentowego w USA

Podczas, gdy w Unii Europejskiej trwają prace nad zaostrzeniem prawa patentowego na wzór systemu amerykańskiego, w Stanach Zjednoczonych zaognia się spór nad jego liberalizacją. Dodatkowo kolejne rządy nie mogą zdecydować czy poprzeć reformę i narazić się grupie lobbującej przeciw niej, związanej z dużymi koncernami, czy zrezygnować ze zmian.

Nieoczekiwanie przeciwnicy zmian w prawie patentowym w Stanach Zjednoczonych zyskali sprzymierzeńców w postaci trzech dużych organizacji zawodowych. Przeciwnicy reform mają nadzieję, że ich głos znacznie opóźni lub zablokuje złagodzenie zmian legislacyjnych. W proteście udział wzięły: AFL-CIO (American Federation of Labor - Congress of Industrial Organizations) - najstarsza i największa centrala związków zawodowych w USA, Związek Zawodowy Inżynierów i Techników IFPTE oraz związek pracowników metalurgii United Steelworkers.

Prostsze prawo...

Nowe rozdanie patentowe w Unii Europejskiej

Komisja Europejska chce wrócić do kwestii tzw. dyrektywy patentowej, która z jednej strony miałaby ujednolicić zasady polityki przyznawania patentów w całej Unii Europejskiej, z drugiej zaś uregulować zasady patentowania wynalazków implementowanych przy pomocy komputera, czyli patentowania oprogramowania.

Więcej o patentowaniu, w tym planach z tym związanych Unii Europejskiej można przeczytać w sekcji specjalnej Computerworld - patenty.

Aktualnie amerykańskie prawo patentowe umożliwia uzyskanie ochrony patentowej nawet bardzo niewielkich usprawnień i rozwiązań technicznych. Zdaniem analityków taki stan prawny hamuje rozwój technologiczny i stawia w uprzywilejowanej pozycji większe koncerny, posiadające odpowiednie zaplecze finansowe i własne służby prawne. Dodatkowo, bardzo łatwo, nawet przypadkowo, naruszyć tego typu patenty - szczególnie w przypadku oprogramowania.

Proponowane zmiany w amerykańskim systemie patentowym zakładają m.in.: uproszczenie procedur patentowych i zasad pierwszeństwa do uzyskania patentu; zmianę zasad ustalana wysokości odszkodowań; nadanie Urzędowi Patentowemu możliwości wprowadzania dodatkowych, ograniczonych regulacji oraz przeprowadzenia korekty już udzielonych patentów w okresie ich obowiązywania.

Zastrzeżenia związków zawodowych dotyczą głównie zapowiadanych zmian prawnych dotyczących określania przez sądy szkód związanych z naruszeniem patentu oraz ustalania wysokości kar. Teraz sądy rozpatrując sprawy związane z bezprawnym wykorzystywaniem rozwiązań technicznych biorą pod uwagę wartość całego produktu. Jedna ze zmian prawa patentowego zakłada, że szkody będą określane z uwzględnieniem procentowego udziału opatentowanego rozwiązania w całym produkcie. Przedstawiciele związków zakwestionowali również projekt zmian dotyczących możliwości korekty patentu jeszcze przed jego wygaśnięciem. Ich zdaniem stworzyłoby to dodatkowe narzędzie w tzw. wojnie patentowej i przedłużyło czas trwania procesów sądowych.

Według wcześniejszych zapowiedzi ustawa zmieniająca prawo patentowe miała zostać przyjęta jeszcze w 2007 r. Zwolennicy zmian i przedstawiciele największych koncernów technologicznych, najbardziej zainteresowanych reformą prawa patentowego, twierdzą, że Amerykański Kongres w pełni popiera ich dążenia. "Moim zdaniem to doskonały moment na przegłosowanie tej reformy. Kiedy członkowie Kongresu poznają wszystkie aspekty tej sprawy, z pewnością przyznają rację dążeniom firm z sektora technologicznego" - uważa Joshua Ackil, wiceszef Rady Przemysłowych Technologii Informatycznych (ITIC).

Ronald Riley, kierujący przeciwną zmianom prawnym organizacją Professional Inventors Alliance (PIA) uważa, że reforma patentowa będzie krzywdząca wobec mniejszych przedsiębiorstw. "Międzynarodowe koncerny korzystają z pracy i doświadczeń mniejszych firm. Mamy dość takiego stanu rzeczy" - twierdzi. To właśnie za przyczyną PIA i kilku podobnych organizacji, do walki w sprawie reformy patentowej włączyły się związki.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200