Koniec wysokich rachunków za telefon

Dobra wiadomość dla wszystkich korzystających z telefonu komórkowego poza granicami kraju. Viviane Reding, komisarz ds. telekomunikacyjnych Unii Europejskiej zapowiada, że ceny roamingu spadną o 70%. Obniżka powinna nastąpić najpóźniej w sierpniu. Rozporządzenie przyjął Parlament Europejski.

Redukcja cen za połączenia wykonywane w roamingu może sięgnąć 70 proc. Jak podaje PAP, rozporządzenie PE uzyskało ogromne poparcie europosłów. Reding, która była pomysłodawcą projektu regulacji cen roamingu wyraziła zadowolenie z szybkości działania instytucji unijnych (porozumienie osiągnięto w ciągu 10 miesięcy) oraz wysłuchania racji abonentów sieci komórkowych.

PAP informuje, że rozporządzenie określa ceny detaliczne połączeń - "eurotaryfa". Za minutę dla połączeń wychodzących abonenci będą płacić 49 eurocentów netto, za rozmowy odebrane 24 eurocenty netto. Na kolejne lata przewidziano dalsze obniżki - w 2008 roku odpowiednio 46 i 22 eurocenty, a w 2009 roku - 43 i 19 eurocentów. Nowe przepisy nakładają na operatorów obowiązek prowadzenia bezpłatnych infolinii oraz powiadamiania SMS-em o obowiązujących stawkach przy przekraczaniu granicy danego kraju UE.

Rozporządzenie wejdzie w życie w czerwcu. Operatorzy w ciągu miesiąca powinni poinformować abonentów o zmianie taryf. Klienci w ciągu dwóch miesięcy mogą zdecydować czy zamierzają z nich korzystać czy wybrać inne oferty operatora. W przypadku zgody, taryfy zostaną wprowadzone w ciągu 2 tygodni. Abonent, który przed upływem terminu nie podejmie decyzji zostanie automatycznie przełączony na eurotaryfę, chyba że korzysta z innych promocyjnych ofert roamingowych i zachowa je bez zmian, jeżeli nie zmieni zdania. Rozporządzenie ustala także maksymalną stawkę hurtową dla operatorów na 30 eurocentów, obowiązującą po dwóch miesiącach od wejścia w życie nowych przepisów.

Komentuje Jacek Kalinowski, rzecznik prasowy sieci Orange

Mamy nadzieje, że dzięki uchwaleniu drastycznych obniżek cen roamingu Polacy - podobnie jak inni obywatele krajów Unii Europejskiej - będą mogli więcej i taniej korzystać z telefonów komórkowych poza granicami swych krajów. Zgodnie z dzisiejsza decyzja parlamentarzystów UE nowa eurotaryfa roamingowa powinna być wprowadzona przez operatorów z krajów UE między 15 lipca a 15 września br.

Polska Telefonia Komórkowa Centertel, operator sieci Orange zdawał sobie sprawę z planowanych zmian cen roamingu oraz wprowadzenia eurotaryfy i jest na to przygotowany w planie biznesowym na 2007 r. Przychody z roamingu w Polsce stanowią niewielki ułamek w całości uzyskiwanych przez polskich operatorów obrotów, więc nie spodziewamy się w tym zakresie szczególnych zmian. Oczekiwaliśmy tej decyzji Parlamentu Europejskiego, gdyż umożliwia nam ona obniżenie kosztów roamingu w rozliczeniach międzyoperatorskich.

Niezależnie od uchwalonej dziś decyzji Europarlamentu w sprawie cen roamingu, PTK Centertel, operator Orange przygotowuje specjalna roamingowa taryfę wakacyjna - podobnie jak czyniliśmy już tak w ostatnich miesiącach (podczas Mundialu/06; ubiegłorocznych wakacji oraz okresu narciarskiego 2006/07) - dając Polakom możliwość tańszego korzystania z telefonów komórkowych poza naszym krajem.

Komentuje Andrzej J. Piotrowski, ekspert Centrum im. Adama Smitha w dziedzinie telekomunikacji:

Niestety, regulacja ta nie stymuluje mechanizmów rynkowych i ma w zasadzie głownie walor medialny. Zakonserwowany został irracjonalnyj technicznie podział na kraj i zagranicę. W feudalizmie chłop był przywiązany do ziemi natomiast w erze społeczeństwa informacyjnego okazuje się, że użytkownik jest ...przywiązany do operatora telefonii komórkowej. Regulacja dotycząca opłat za roaming sprowadza się do archaicznej metody regulacyjnej polegającej na ustanowieniu cen maksymalnych w tym przypadku na połączenia głosowe w odwiedzanych przez użytkownika sieciach innych operatorów. Metoda dochodzenia do tych cen teoretycznie wpływa na ceny na rynku hurtowym ale ponieważ równocześnie narzuca maksymalną marżę za sprzedaż detaliczną, to efekt jest niemal identyczny jak regulacja ceny detalicznej. Co gorsza, punktem wyjścia do obliczenia cen maksymalnych jest paneuropejska średnia ze średnich

ważonych opłat za przyjmowanie połączeń w krajowych sieciach komórkowych poszczególnych operatorów o znaczącej pozycji rynkowej. Opłaty te są w przypadku operatorów komórkowych zasileniem dla wewnętrznego subsydiowania tzw. "połączeń wewnątrz sieci" i - wbrew sugestiom Komisji UE - nie udaje się ich oprzeć o realne kalkulacje kosztowe. Reasumując, mamy obniżkę cen zapewniającą efekt polityczny, bo zmniejszy ona nieco możliwości korzystania przez operatorów z renty monopolowej. Dla użytkowników to lepiej niż apele do operatorów. Dla rynku - rozwiązanie pozorne, leczące objawy, a nie dotykające istoty problemu.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200