Głównym zadaniem Linux Foundation będzie udzielanie wsparcia społeczności linuxowej, aby jego konkurencja z głównym rywalem, którym są systemy operacyjne Microsoft, była bardziej efektywna. Organizacja przejmie też niektóre zdania techniczne realizowane dotychczas OSDL i FSG.

Połączenie tych dwóch organizacji było nieuniknione uważa Michael Goulde, analityk Forrester Research, bo obecnie "Linux stoi przed wyzwaniem, któremu nie podołał Unix - jak utworzyć jednolity standard" - dodaje. Jeżeli Linux rzeczywiście ma być systemem z długofalową perspektywą przydatności dla użytkowników to powinien pozwolić programistom na tworzenie jednej wersji aplikacji, która może być uruchamiana pod kontrolą każdej dystrybucji. Obecnie z reguły muszą oni przygotowywać sześć lub siedem wersji oprogramowania jeśli chcą, aby działały one na wszystkich ważniejszych platformach linuxowych.

Innym ważnymi zadaniami Linux Foundation jest zapewnienie wstecznej zgodności między kolejnymi wersjami Linuxa oraz zapewnienie ochrony prawnej dla twórców aplikacji i programistów rozwijających podstawowe funkcje jądra systemu. Jim Zemlin podkreśla, że Linux Foundation ma pełnić rolę centralnej organizacji dla wymiany informacji i wsparcia programistów zajmujących się tym systemem, na podobnej zasadzie, jak Eclipse Foundation służy twórcom narzędzi, Apache Software Foundation - programistom middleware i aplikacji serwerów WWW, a Mozilla Foundation koncentruje się na technologiach związanych z przeglądarkami i interfejsami webowymi.

Linux Foundation zatrudniła na początek 45 stałych pracowników, a liczba firm wspierających ta organizację to ok. 70, w tym: HP, IBM, Novell, Oracle i Red Hat. Została już uruchomiona strona WWW nowej organizacji gdzie można znaleźć więcej szczegółów na temat jej celów i zadań.